top of page

"Plan usunięć" cudzoziemców

Piątek, 28 Stycznia 2011


Brak od ponad dekady decyzji ustawodawczych pozwalających na uregulowanie pobytu przebywających w USA cudzoziemców bez ważnego statusu imigracyjnego, prowadzi od dłuższego już czasu do wzmożenia działań zmierzających do usunięcia ich z tego kraju zanim doczekają oni na ewentualne nowe przepisy umożliwiające im pozostanie w USA. Podkreślić tu należy, iż administracja Baracka Obamy prześcignęła już pod względem liczby w efektywnym usuwaniu z USA zatrzymywanych cudzoziemców bez swego poprzednika, George´a W. Busha. Warto tu przypomnieć memorandum Dyrektora Immigration and Custom Enforcement (ICE) Detention and Removal Operations z lutego 2010 r. zatytułowane „Removal goals” („Plan usunięć”), w którym zakładano deportację z USA w ubiegłym roku ok. 400 tys. cudzoziemców, w tym ok. 150 tys. osób uprzednio karanych. W stanie Illinois operacją taką była „Operation Community Shield” obejmująca swym zasięgiem Chicago i kilka przedmieść. O ile nikt nie może kwestionować konieczności usunięcia ze Stanów Zjednoczonych cudzoziemców, którzy dopuścili się przestępstw poważnych kryminalnych lub członków różnych gangów, o tyle zatrzymywanie przyy różnych okazjach osób, które nie popełniły żadnych przestępstw kryminalnych budzi zastrzeżenia ze strony wielu środowisk etnicznych. Próbując uniknąć krytyki z powodu wspomnianego powyżej memorandum, DHS najpierw zaprzeczał, iż w ogóle ma takie plany usunięć, a następnie opublikował kolejne memorandum, w którym dopuścił możliwość wstrzymania usunięcia tych cudzoziemców, którzy co prawda przebywają w USA nielegalnie, ale mają w „biegu” sprawy imigracyjne pozwalające na ewentualne nabycie pobytu stałego.

Wywołało to natychmiastowe ataki republikanów zarzucające administracji Obamy zbytnią miękkość w stosunku do „nielegalnych”, przede wszystkim co do objętych tym memorandum cudzoziemców. To ostatnie memorandum było podyktowane też faktem, iż sądy imigracyjne na terenie Stanów Zjednoczonych zaczęły nagminnie odrzucać wnioski o usunięcie z USA cudzoziemców, którzy, pomimo braku ważnego statusu imigracyjnego mieli jakieś podstawy prawne, aby legalnie pozostać USA.

Ponieważ wykonywanie tak ambitnych liczbowo planów usunięć okazało się jednak być ponad możliwości kadrowe ICE, wobec tego zaczęto naciskać na poszczególne stany, aby włączyły się w akcje zatrzymywania „nielegalnych”, których dotychczas lokalna policja nie aresztowała w razie zatrzymania za drobne wykroczenia. Jako wzór do naśladowania innym stanom wskazano na przepisy uchwalone w Arizonie, która jako stan graniczny z Meksykiem, rzeczywiście boryka się z nielegalnym ruchem granicznym, w tym przemytem narkotyków. Okazją do wprowadzenia na szerszą skalę takich rozwiązań jest fakt, iż republikanie zdobyli w ostatnich (listopad 2010 r.) wyborach 690 miejsc zyskując przy tym, po raz pierwszy od 80-ciu lat, większość w wielu legislaturach stanowych. W resultacie, poza Arizoną, (gdzie prym wiedzie w tym zakresie niejaki szeryf C. Dupnik) sześć dalszych stanów (Georgia, Mississippi, Nebraska, Oklahoma, Pannsylwania i Karolina Płd.) planuje daleko idące obostrzenia przepisów wpływających na status cudziemców bez legalnego pobytu oraz przepisy naturalizacyjne. Pozostawiając na boku zagadnienie, na ile jest to konstytucyjne, aby poszczególne stany uchwalały przepisy w tym zakresie, stwierdzić należy, iż próby takie są podejmowane i mogą wpłynąć bardzo negatywnie na sytuację cudzoziemców, osób, które w tych stanach zamieszkują lub nawet znajdują się czasowo np. przejazdem.

Jednym z takich przepisów, czasowo zawieszonym przez sądy, jest nadane policji lokalnej i stanowej prawo do zadawania pytań o status imigracyjny osobie, co do której policjant ma ”wystarczające podejrzenie”, iż jest ona nielegalnym imigrantem. O ile stan Illinois nie ma jeszcze takich przepisów, to jednak przy zatrzymaniu osoby podejrzanej o naruszenie prawa np. jazda pod wpływem alkoholu, kradzież sklepowa lub awantury domowe skutkujące wezwaniem policji itp., policja często sprawdza po aresztowaniu status imigracyjny danej osoby i po ukaraniu lub odbyciu wyroku zobowiązana jest sprawdzić z USCIS lub ICE (dział deportacyjny) status imigracyjny zatrzymanego lub skazanego. Na szczęście policja w stanie Illinois nie zatrzymuje jeszcze ludzi, ponieważ wydają się być nielegalnymi imigrantami. Jeśli jednak wspomniany powyżej trend się utrzyma lub, co gorsza rozwinie, to sytuacja w Illinois może się zmienić na niekorzyć. Czasami fakt przebywania nielegalnie w USA wykorzystywany jest w okolicznościach, które nie mają niczego wspólnego z wykroczeniami przeciwko prawu lecz, wręcz przeciwnie, z dochodzeniem swych praw. Tak np. jedna z osób mieszkających w Wisconsin jest szantażowana przez przedstawiciela firmy ubezpieczniowej jego statusem w USA, ponieważ dochodzi ona należnego jej odszkodowania za wypadek. Przedstawiciel firmy ubezpieczeniowej uzyskał w sprzeczny z prawem sposób informacje o danych imigracyjnych poszkodowanego w Stanach Zjednoczonych i próbuje je użyć w celu zmuszenia poszkodowanego albo do odstąpienia od dochodzenia swych roszczeń albo do usunięcia go z USA tak, aby uniemożliwić mu zeznawanie przed sądem i zawarcie niekorzystnego dla niego porozumienia finansowego w sprawie odszkodowania. Antyimigracyjna his- teria przynosi czasem także takie rezultaty.

Tak więc w sytuacji, gdy utrzymują się, na skutek braku pozytywnych decyzji Kongresu, trudności z rozwiązaniem problemów „nielegalnych” i nie można sobie z nimi poradzić poprzez działania władz imigracyjnych na szczeblu federalnym, to próbuje się wciągnąć w sprawy deportacyjne władze stanowe, które mają stać się pomocnikiem dla ICE w wyszukiwaniu lub indetyfikowaniu takich osób, pomimo, iż zarówno konstytucyjnie, jak i tradycyjnie sprawy imigracyjne leżą w USA w kompetencji agencji federalnych. Czyli zasada szeryfa Dupnika. A jak mówi polskie powiedzenie: „nie pałą go, to kijem”.


Dr. Leszek A. Sosnowski
Adwokat (25 lat praktyki w sprawach imigracyjnych) Law Office of Les A. Sosnowski 30 N. LaSalle (róg ulic LaSalle i Washington), pok. 3200, Chicago, IL 60602, Tel. (312) 726-1210. Zapraszam na stronę internetową www.lessosnowskilaw.com, gdzie, można znaleźć liczne artykuły o tematyce imigracyjnej oraz odsyłacze (linki) do Biuletynu wizowego, USCIS i Departamentu Pracy USA.

 

bottom of page